
Mieszkańcy Kostrzyna nad Odrą jak wielu z nas dostosowują się do zasady DDM
Zachowują dystans społeczny, dbają o dezynfekcję oraz pamiętają o tym, żeby nosić maseczki. O szczepieniu przypomina codziennie rząd, więc burmistrz za publiczne pieniądze nie musi zlecać wykonania i powieszenia bilbordów.
Mieszkańcy pamiętają również, że włodarz ich miasta jest z wykształcenia lekarzem. Może burmistrz mając czas wolny, zamiast pouczać wyborców, powinien jako lekarz włączyć się jako wolontariusz w pomoc w szpitalu lub stacji pogotowia ratunkowego?