Klaudia Jarnecka zaginęła w niedzielę 24 października. 20-letniej kobiety poszukuje policja, rodzina oraz znajomi.
Jak się dowiedzieliśmy:
20-latka mieszkała w Niemczech. Od około miesiąca przebywała u rodziny w Ługach Górzyckich. Dzień przed zaginięciem Klaudia wyjechała z Ług Górzyckich do Słońska, gdzie widziana była ostatni raz w niedzielę 21 października około godz. 18.00. Młoda kobieta miała oddalić się w nieznanym kierunku. Do dziś nie nawiązała kontaktu ani z rodziną, ani ze swoim przyjaciółmi.
W dniu zaginięcia kobieta ubrana była w czarną kurtkę z kapturem obszytym futerkiem, oraz szare spodnie w paski.
Klaudia ma około 155 cm wzrostu, brązowe oczy, długie czarne włosy i jest szczupłej budowy ciała. Znakami charakterystycznymi są dwa tatuaże: jeden znajduje się na nadgarstku, a drugi przed zgięciem łokcia (ma motyw róży).
MATKA WYZNACZA NAGRODĘ
Pani Beata Jarnecka- matka zaginionej podkreśla,że zrobi wszystko, aby córka odnalazła się.
Matka 20-latki oferuje nagrodę pieniężną za pomoc w odnalezieniu córki. Na swoim profilu w mediach społecznościowych pisze:
Córeczko wróć do domu. Czekam na Ciebie. Jeśli to czytasz, odezwij się. Tęsknię. Jeśli ktoś coś wie, co się działo po 21.10.2021, gwarantuje anonimowość i nagrodę w kwocie 20.000 tys. zł. Proszę wszystkich o kontakt, którzy mają coś wspólnego ze sprawą zaginięcie mojej córeczki Klaudii Jarneckiej.
Na informację o zaginionej czeka rodzina oraz policja.