Dziś już wiemy: idealną porą do rozważań nad zmianą swojego życia jest życiowy półmetek.
Wprawdzie poprzednio sądzono, że ukończenie 50 lat stanowi sygnał, aby przygotować się do emerytury i spokojnej starości, ale psychologia współczesna twierdzi, że rzecz ma się zgoła inaczej ? do głosu dochodzą silne trendy rozwojowe .
Wiele kobiet przechodzi wówczas pozytywny kryzys wartości. Porzucają utarte schematy: ?matka?, ?żona?– nagle odkrywają w sobie nowe, twórcze możliwości.
Nowoczesne kobiety, to dobrze wykształcone panie w okolicach trzydziestki, które uosabiają nową świadomość pięknej płci ? poczucie własnej wartości.
Jestem ? głosi dewiza kobiet, które są w trudnym do określenia wieku. Kończą pięćdziesiątkę, ale formy każdy im może pozazdrościć.
Bez wieku ? z tym pojęciem i z tym fenomenem mamy do czynienia. To wolne, niezależne osoby, tryskające energią, silne psychicznie i fizycznie. Emanuje z nich harmonia i opanowanie.
Większe znaczenie niż liczba lat ma stan umysłu, wewnętrzne uniezależnienie się od metryki, młodości.
Przestają być utożsamiane z problemem zmarszczek czy cellulitu. Chętnie korzystają z możliwości dbania o siebie, pielęgnowania ciała, by było piękne i smukłe. Biorą przykład z mężczyzn, którzy zawsze potrafią dostrzec pozytywy dojrzałości i posrebrzonych skroni.
Najlepsze lata, o ile przeżywane są świadomie, nie mają żadnej granicy wieku. Gdy spotyka się dwoje ludzi, nie liczy się ile mają lat, ale czy porozumiewają się na tych samych falach.
Piękność nie jest zarezerwowana dla konkretnego wieku. Pojmuje się ją jako wyraz życia, dobroci, harmonii, miłości.
Do dojrzałych przyszłość należy!
