
Centrum Dzieci Osieroconych w Łucku w powiecie wołyńskim, to miejsce docelowe, gdzie trafią dary.
Krystian Dobski powiedział mi, że obecnie trwa kompletowanie potrzebnych rzeczy, ale warto pomagać.
Ewelina Bezkorowajna podkreśla, że jest wiele osób w pochłoniętej wojną Ukrainie, poniosły straty rzeczowe i godność, dlatego trzeba im pomóc.
Kiedy tylko zebrane zostaną wszystkie dary, pan Krystian wyruszy do Łucka.