Od 16 kwietnia wszyscy Polacy muszą w przestrzeni publicznej chodzić w zakrytych ustach i nosie, by ustrzec siebie i innych przez zarażeniem się w efekcie tego zachorowaniem na COVID19. Wielu osobom przeszkadza za forma zabezpieczenia, ale dla wielu to potrzeba, bo mają bliskie osoby raz dbają o inne osoby. Jest wiele miejsc w lubuskim, gdzie maseczki szyte są dla domów pomocy, szpitali, czy zwykłych mieszkańców regionu. Kiedy będzie zakończenie walki z wirusem, nie wiemy. Wiemy tylko bardzo dobrze, że jeżeli nie będziemy wszyscy dbali o nas i drugiego człowieka, czasem napotkanego na ulicy, czy sąsiada to będzie jeszcze gorzej. Słyszymy, że w województwie lubuskim jest najmniej osób chorych i może niech tak zostanie.
Zostańmy w swych domach jeżeli nie musimy wychodzić, a jeżeli już wybieramy się do pracy, za zakupy, czy do apteki uważajmy na siebie i innych. Nie wiem jak Wy, ale ja noszę maseczkę otrzymaną w prezencie od przyjaciela Patryka Lewickiego z Zielonej Góry, który powiedział mi, że ?zdrowie najważniejsze” szczególnie teraz, kiedy w naszym kraju i świecie trwa walka z wirusem.
